Wioletta zapytała o tabletki na długi seks

 mężczyzna nie kończący szybko

Jesteśmy z Wiolettą już nieźle zakręceni - opowiada Krzysiek z Chorzowa. - Najpierw nastawiła mi swoją brzoskwinkę do posmakowania. Co za rozkosz!!! Miękkimi ruchami języka sprawiłem, że szybko trysnęły soki. Potem Wioletta zapragnęła pobawić się moim członkiem i myślałem, że oszaleję. Ciepło kobiecych ust, pieszczących mojego członka, to było dokładnie to, o czym marzy chyba każdy facet. Zrobiła to naprawdę perfekcyjnie. Ssała go, delikatnie kąsała i głęboko wkładała do swojej buzi. Było rewelacyjnie. Krew wrzała w moich żyłach. W pewnej chwili jednak Wiola przerwała pieszczoty, wstała i zapytała – wziąłeś swoje tabletki na długi seks ?. Nie chcę mieć tak szybko twojego wytrysku w ustach . Bądź o to spokojna warknąłem podenerwowany że przerywa mi rozkosz takimi bzdetami. Wiola stęknęła tylko cichutko, a potem zaczęła się ostra jazda. Nigdy nie zapomnę wyrazu jej twarzy, gdy co chwilę odwracała się do mnie, żeby bez słowa dać mi znać, że jest fantastycznie. „Jeszcze mocniej!” - pokrzykiwała w kulminacyjnej fazie, kiedy oboje zbliżaliśmy się już do szczytu. „Wejdź jeszcze głębiej!” - szlochała. „Zatop się we mnie cały. Jeszcze sekunda... proszę... rób to szybciej... już nie mogę dłużej” i wystrzeliłem niczym armata.
 opinie i forum

 wioletta